Gimnazjum im. św. Jana Bosko w Jałówce

9 września około 90-osobowa grupa uczniów i nauczycieli z Gimnazjum im. św. Jana Bosko w Jałówce uczestniczyła w odpuście w Szydłowie.

Miejsca kultu Najświętszej Maryi Panny od wieków były celami licznych pielgrzymek. Liczne nawrócenia oraz cuda przypisywane wstawiennictwu Niepokalanej wzmacniały wiarę w moc Miłosiernego Boga oraz wstawiennictwo Jego ziemskiej Matki. Niektóre pozostały nieznane dla większości, niektóre zapomniane, jakby dane tylko na pewien czas, ale niektóre od wieków nadal tętnią duchowym życiem oraz radością i nadzieją przybywających do nich pielgrzymów. Tak właśnie dzieje się w Szydłowie, położonym na litewskiej Żmudzi.

Właśnie do tego przepięknego zakątka rankiem 9 września około dziewięćdziesięcioosobowa grupa wyruszyła z podwileńskiej Jałówki. Około godziny 10.00 uczniowie, nauczyciele i pracownicy gimnazjum zebrali się przy grotce Matki Bożej, by Jej zawierzyć intencje pielgrzymki, by przyjęła trudy czekającego dnia i wypraszała każdemu oraz wszystkim razem potrzebne łaski. Tę pielgrzymkę można nazwać jubileuszową, ponieważ pierwsza miała miejsce 10 lat temu, a pątnikom towarzyszyła pani mer rejonu wileńskiego Maria Rekść. Panią mer śmiało można nazwać przyjaciółką naszego gimnazjum, towarzyszy wielu ważnym wydarzeniom związanym z życiem szkoły, zawsze z wielkim szacunkiem wypowiada się o pracy i roli polskich szkół, w tym oczywiście i naszego gimnazjum.

Tak więc po sprawdzeniu wszystkich formalności wyruszyliśmy na pielgrzymi szlak. Po drodze towarzyszył p. Romuald, przygrywając na gitarze. Poznaliśmy także historię miejsca, do którego pielgrzymowaliśmy. Pielgrzymka została połączona z radosną edukacją naszych uczniów, dlatego najpierw odwiedziliśmy miejscowość Kelmė, gdzie uczniowie mieli okazję poznać życie i zwyczaje Indian. Największą atrakcją było strzelanie z łuku. Do zabawy chętnie dołączyli również nauczyciele. Po edukacji czekał nas poczęstunek indiańską herbatką i ciastkami. Posileni i radośni ruszyliśmy w dalszą drogę!

W drodze pan dyrektor zachęcił uczniów, by skorzystali z możliwości przystąpienia do sakramentu pokuty, by przyjąć Komunię Św. i w ten sposób najpełniej i najpiękniej przeżyć tę wspaniałą uroczystość. Uroczysta Msza Święta rozpoczęła się o godz. 16.00. Wśród licznie zgromadzonych kapłanów był obecny także ks. Tadeusz Jasiński związany z naszym gimnazjum. W kazaniu ks. Wojciech Górlicki przypomniał rolę Maryi w życiu każdego chrześcijanina. Matka Jezusa nieustannie woła do Swych dzieci: „Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie”.

Po Eucharystii udaliśmy się do kapliczki, w której, według tradycji, Maryja pozostawiła odbicie swoich stóp w kamieniu. Niektórzy uczniowie wraz z opiekunami obeszli to szczególne miejsce na kolanach.

Piękny czas pielgrzymki z pewnością na długo zapisze się w sercach jej uczestników, ale najważniejsze, by wydał obfite owoce w codzienności oraz by uczniowie, a szczególnie tegoroczni maturzyści, wkraczali w progi dorosłości ze świadomością, że mają potężną wstawienniczkę u Boga i kochającą Matkę w niebie.

13 maja jest niezwykłym dniem w Gimnazjum im. św. Jana Bosko. W święto Matki Bożej Fatimskiej odbywa się zawsze pielgrzymka rowerowa do Szumska.  Organizowana po raz  28. wyprawa z modlitwą na ustach jest jedną z najważniejszych szkolnych tradycji.

W tym roku w słoneczny majowy poranek zebraliśmy się wszyscy przy kapliczce szkolnej. Po odmówionej modlitwie uczniowie, nauczyciele,  rodzice, administracja oraz kapelan szkoły, ojciec Jerzy, wyruszyli do punktu docelowego. Jechało nas około 70 osób razem z policją, która cały czas dbała o nasze bezpieczeństwo. Najmłodszą uczestniczką była Faustyna Bortkiewicz, uczennica grupy przedszkolnej, która pielgrzymowała wraz z rodzeństwem: Emilią, Augustynem oraz Samuelem. Najmłodszy, Beniamin, podróżował na krzesełku z ojcem Władysławem.

Droga nie była zbyt łatwa. Jeżeli nawet lubimy jeździć, to przecież nie 60 kilometrów w ciągu jednego dnia. Mieliśmy więc kilka postojów. Najpierw dotarliśmy do kościoła pod wezwaniem Matki Bożej Ostrobramskiej w Kienie. Tam pomodliliśmy się. Po odzyskaniu sił udaliśmy się w stronę  Kowalczuk. Właśnie tam przy kaplicy Matki Bożej tradycyjnie odmówiliśmy Litanię Loretańską. Pacierze dodawały nam cierpliwości potrzebnej do pokonania trudnej drogi.

Wreszcie dotarliśmy do Szumska. W kościele pw. św. Michała Archanioła odbyła się msza, którą odprawił ojciec Jerzy w intencji całego gimnazjum i osobistych intencji każdego pielgrzyma. Po mszy serdecznie podziękowaliśmy księdzu proboszczowi Janowi Czerniawskiemu za gościnne przyjęcie.

Następnie mieliśmy długi odpoczynek. Rozpaliliśmy ognisko, usmażyliśmy kiełbaski.  Częstowaliśmy się wzajemnie i mimo zmęczenia wielu jeszcze bawiło się w gry sportowe. Wszyscy wesoło spędziliśmy czas, wypoczęliśmy, po czym wyruszyliśmy w drogę powrotną. Wróciliśmy się do gimnazjum bardzo zmęczeni, jednak szczęśliwi i dumni z własnych dokonań. W końcu odbyła się modlitwa dziękczynna przy szkolnej kapliczce.

Pielgrzymka rowerowa to niezwykłe przeżycie, które uczy nas miłości. Może nie wszyscy z nas to teraz rozumieją. Jednak po latach przychodzi świadomość, że to jest coś niezwykłego i pięknego. Dlatego byli uczniowie często przypominają z tęsknotą swoje wyprawy i chętnie chcieliby razem jechać. Niestety, studia i praca nie pozwala wszystkim dołączyć się do nas.

Pielgrzymka to nie tylko pokonanie wielu kilometrów,  ale zarazem poczucie wspólnoty. Wielu w drodze potrzebuje wsparcia, dlatego pomagaliśmy słabszym, motywowaliśmy tych, którzy już byli blisko poddania się. W takie momenty wspólnota szkolna jednoczy się, staje się bardziej zgrana, co jest niezwykle ważne.
Kamila Pokazanjewa, IG klasa

Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie zaprasza uczniów na ciekawe  zajęcia edukacyjne. Jednym z nich są „Barwy Wielkanocy”, na których można dowiedzieć się, jakie tradycje tego święta przetrwały do dziś, jakie pisanki są tradycyjne na Wileńszczyźnie. Można poznać również sposoby i wzory malowania pisanek, dowiedzieć się, co oznaczają różne barwy.

Z tej oferty skorzystali uczniowie 5 i 7 klasy naszego gimnazjum. 30 marca odwiedzili Borejkowszczyznę wraz z paniami Krystyną Dejnarowicz i Danutą Zawalską. Każdy z uczniów miał możliwość własnoręcznie ozdobić kilka jajek i pofarbować je według dawnych metod. Piękne pisanki staną się ozdobą wielkanocnego stołu.